Baw się nimi, tak jak oni bawią się Tobą? Albo inaczej- baw się nimi, bo ONE bawią się Tobą?
Pozwolę sobie zadać pytanie- a kto zaczął się bawić? Pytanie to równie istotne, jak bez odpowiedzi. Trzeba je sobie zadać, żeby stwierdzić, że pytanie to nie ma sensu jako postulat, więc tak samo, jak należy odrzucić to pytanie, tak trzeba też odrzucić chęć zemsty na całej płci.
Czy wszyscy faceci bawią się laskami? Nie. Czy wszystkie laski bawią się facetami? Nie. Obie postawy są zdegenerowane i świadczą o upośledzeniu emocjonalnym. Jeśli zostało się skrzywdzonym przez degenerata, czy ma sens wniosek, że teraz trzeba mścić się na całej płci męskiej i zachowywać się w ten sam upośledzony sposób?
A może obie płcie czują jakieś ciągotki do ciągłej zabawy uczuciami? Może taka chęć zemsty jest furtką do frajdy na którą ma się ochotę? Trzeba przecież przyznać, że taka zabawa z obu stron nie może skończyć się niczym innym, jak śmiercią ludzkiego gatunku. Teoretycznie, zakładając, że wszyscy mężczyźni i kobiety chcą się na sobie nawzajem mścić, wychodzi z tego taka sytuacja, że w danym związku nie ma się czym bawić. Partner bowiem nie ma uczuć, a jest nastawiony na zabawę uczuciami partnerki. Nie ma to jednak sensu, ponieważ partnerka ma takie samo nastawienie.
To oczywiście hipotetyczna i wręcz nierealna sytuacja, ale jeszcze bardziej podkreśla głupotę zdania „baw się nimi tak, jak one/oni bawią się Tobą”. Realia są wszak takie, że nie wszyscy mają tak złe intencje, zarówno wśród płci męskiej, jak i żeńskiej. Jeśli więc dziewczyna bądź facet chcę odgrywać się na przypadkowym partnerze z powodu swoich wcześniejszych uczuciowych porażek- może trafić na chłopaka, któremu ani w głowie oszukiwanie dziewczyny. Co wtedy?
Nawoływanie do bawienia się czyimś losem, uczuciami itd. jest niemoralną ofertą, ponieważ opiera się ona na generalizacji. Nigdy nie można uogólniać, gdyż w wyniku takich działań rodzą się mity i stereotypy, narodowościowe, zawodowe, a w tym przypadku dotyczące płci.
Jeśli ktoś jest zakłamany, nie sądźmy, że to norma i starajmy się nie uczyć się jej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz